Minister spraw wewnętrznych FR Raszyd Nurgalijew, a dalej cała Rosja mają nie lada kłopot. Po reformie milicji (i przemianowniu jej na policje) ze służby zwolniono 183 tys. osób. Jak się okazuje nie wszyscy dobrze poradzili sobie z nową rzeczywistością, w której się znaleźli. Około 37 tys. byłych milicjantów zgłosiło się do MSW z prośbą o pomoc w uzyskaniu zatrudnienia. Rezultaty są. 11 tys. eks-milicjantów wciąż jest na bruku. Co się z nimi stanie nie wiadomo.
Źródło:
Lenta.ru
JM
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz